W szwajcarskich Alpach na wysokości ponad 3450 metrów znajduje się najwyższa stacja kolejki zębatej w Europie. Słyszałam o niej, nawet sobie wyobrażałam, bo w Polsce widziałam kolejkę zębatą w Górach Sowich. Nie mogłam jednak pojąć, jak pociąg może wjechać aż tak wysoko trasą o nachyleniach 25 procentowych? W Seroraju wszystko jednak jest dla ludzi. Także piękno alpejskich szczytów i przełęczy, gdzie indziej dostępnych tylko dla oczu alpinistów.
.
![]() |
Guyer – Zeller i jego wizja w 1893 r. |
Pewien szwajcarski przedsiębiorca oglądanie z bliska szczytów czterotysięczników oraz pobyt na lodowcu umożliwił wszystkim. Może je podziwiać każdy turysta, nawet osoba niepełnosprawna. Już sama wizja kolejowej trasy jest fenomenem, a co dopiero jej budowa…
Jedziemy na Top of Europe! Mamy doskonałą przewodniczkę, która angażowana jest tylko do grup vipów i przedstawicieli mediów. Tak też się czujemy. Zarezerwowane mamy miejsca w pociągu, a na szczycie stoliki w restauracji z widokiem na lodowiec.
![]() |
Kolej zębata – z dodatkową szyną zębatą umieszczoną pośrodku toru. |
Ze łzami wzruszenia i otwartą buzią oglądam podniebny pejzaż z platformy widokowej, a także stąpając po zlodowaciałym śniegu. Próbuję zrobić orła, ale śnieg zbyt twardy. Jesteśmy nie tylko na lodowcu, ale także w jego wnętrzu. Przemieszczamy się tunelem lodowego pałacu, mając nad głowami 20 metrów lodu.
Fotografujemy miejsce,
w którym masy lodowcowe stykają się ze sobą.
Podróż kolejowa na Jungfraujoch to doświadczenie niesamowite. Widoki, dla opisania których wieszcza potrzeba. Turyści w pociągu piszczą w zachwycie. Chociaż się bardzo krępuję, ale tylko takie słowa znajduję na opisanie wrażeń: wystarczy raz w tygodniu tam wjechać i seksu nie potrzeba, tak silny to orgazm, o!
W drodze powrotnej z Top of Europe jeszcze chłoniemy! Dopijamy! Dojadamy wzrokiem! Jak najwięcej! Jak najpełniej! Jeszcze! I jeszcze! Żeby nasycić się do woli. A potem… Potem na długo zachować pod zamkniętymi powiekami…
Ale to było wszystko cudowne 😉
Na blogu blogspotowym nawet w poetykę w komentarzach wpadamy.