Zapraszam na wiosenną przechadzkę po Górze Katedralnej w Chełmie.
W słoneczny dzień, błękitne niebo zachęciło mnie do spaceru z aparatem fotograficznym.
– Może uda mi się sfotografować panoramę mojego Chełma ze szczytu Górki? Pomyślałam.
Według mnie to najlepsza pora, ponieważ nie ma jeszcze liści na drzewach i cokolwiek będzie można zobaczyć pomiędzy nagimi gałęziami. Latem Chełm chowa się w zieleni. Późną jesienią, kiedy już liście opadną, krótki dzień i słota zniechęcają do wycieczek, a zimą nie mam ochoty wdrapywać się na sam szczyt po oblodzonych kamiennych schodach.
Obiecuję sobie i obiecuję, że kiedyś w te regiony się wybiorę. Kto wie, może to będzie ten rok? Mamy zaproszenie do rodziny mojego narzeczonego … dajcie bogowie, w końcu zobaczę wschodnią Polskę, a co za tym idzie Puławy, Lublin … może i Chełm. Na razie wiem tylko tyle, że mieszka tam Marek Dyjak, którego lubię czasami posłuchać 🙂
Skoro jest zaproszenie, to warto skorzystać. Każdy region Polski ma coś ciekawego i pięknego do zaoferowania.
Tak właśnie uważam. I dość żałuję, że w zasadzie nie znam wschodnich rejonów Polski. Ale wszystko przede mną.
Wszystko, co chcemy, da się nadrobić, o! 🙂