Chmura czy papier – współczesne wyzwanie

Wspomnienia do chmur! Papier do szafy!

       Podczas przeglądania przepisów babci i mamy, rodzinnych papierowych zdjęć, listów pisanych ręką dziadków i rodziców, pocztówek przysyłanych z różnych miejsc wakacyjnych, naszła mnie refleksja związana z pamiętaniem i wspominaniem. Czy cyfryzacja pomoże w ocalaniu wspomnień, czy wręcz odwrotnie, przyczyni się do zapomnienia? Czy historia spisywana i dokumentowana cyfrowo nie zostanie wyczyszczona jednym guziczkiem „delete”, albo unicestwiona jakąś kosmiczną strzałą niszczącej energii? Czy nazwiska, daty i miejsca urodzenia nie będą wycięte razem z korzeniami, jeśli nie mamy papierowego papierka w realnie realnym kuferku? Czy po różnych historiach zaszyfrowanych skomplikowanymi HaTeeMeLami nie zostanie tylko „błąd nr…”, „taka strona nie istnieje”, „usługa przechowywania zdjęć została zamknięta”  i … Chyba to wszystko, co zostanie, o!

       Syn nie przeczyta listów od matki, matka nie poogląda zdjęć dzieci, które daleko wyjechały, wnuczka nie dowie się, co babcia gotowała i piekła, ani jak wyglądał warsztat czy rower i kapelusz dziadka… etc… etc…

       A wspomnienia, refleksje, ciekawe felietony spisywane na blogach? Wystarczy kliknąć w zachowane w blogowych linkowniach adresy, by przekonać się, że po wielu nic nie pozostało.

       Zastanawiam się, czy nie warto zatroszczyć się także o papierowe świadectwa życia tu i teraz. Może trzeba zrobić analogowe odbitki  cyfrowych zdjęć, które warto zachować dla potomnych? Wiele z takich fotografii, niestety, przepadło w chmurach, a karty z aparatu na bieżąco czyściło się. Dawne kasety wideo są zupełnie nieprzydatne, ponieważ trudno zdobyć staroświecki odtwarzacz. Po starych, stareńkich zdjęciach pozostają chociaż klisze. Po notatkach spisywanych piórem i długopisem – zeszyty lub pożółkłe arkusze papieru podaniowego. Z nich czerpiemy informacje o pradziadach, nauczycielach, naszych autorytetach.

Co zostanie po nas? Błędy  w kosmicznych chmurach?

Komentarze na blogu głównym

2 uwagi do wpisu “Chmura czy papier – współczesne wyzwanie

  1. Bardzo trafne i całkiem życiowe pytania. Ja mam taśmy z zaprzeszłej epoki do magnetofonu, nagrania ze ślubów, dokumenty. Jedynie zdjęcia przetrwają, ale czy na długo? Masz rację, pewny tylko błąd w chmurze.
    Serdeczności

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s