Brytyjski dziennik „Financial Times” podaje: liczba nadmiarowych zgonów w Polsce w okresie pandemii wynosi ponad 140 tysięcy. W całym okresie pandemii – od marca 2020 do sierpnia 2021 roku – średnia dla krajów Unii Europejskiej wyniosła 12,87 procent. Natomiast najwyższy średni odsetek nadmiarowych zgonów w tym okresie miała Polska – 23,73 procent.
***
– Budujemy i cały czas powiększamy infrastrukturę (dotyczy t.zw. łóżek covidowych) dla osób, które niestety robią błąd i się nie szczepią – powiedział rzecznik rządu Piotr Mueller.
– My w Polsce powinniśmy do pewnego momentu, w którym jesteśmy w stanie pomóc osobom, które chorują (na covid), nie wprowadzać restrykcji – dodał.
To ja się pytam:
– Dlaczego z powodu powiększania infrastruktury covidowej, ogranicza się lub całkiem likwiduje dostęp do już zbudowanej infrastruktury dla chorych na inne niż covid choroby, co jest ogromną, wręcz śmiertelną dla nich RESTRYKCJĄ?!
Premier Mateusz Morawiecki przyznał wprost, że boi się reakcji przeciwników szczepień, jeśli wprowadzi się dla nich restrykcje. Podczas konferencji prasowej wskazał na ewentualność protestów i buntów społecznych. Rozumiem, że premier nie spodziewa się buntów zaszczepionych obywateli, a szczególnie tych umierających na „mniej ważne” obecnie choroby. Tacy przecież na ulicę nie wyjdą, bo cichutko i grzecznie sobie chorują, cierpią oraz umierają.
To ja się pytam:
– Czekać cierpliwie na rozwój choroby i ewentualną śmierć w domu, czy przestraszyć premiera buntem i na domowym łóżku wynieść się na ulicę?

***
Dodatek – 19 listopada 2021r.
Dramatyczne przewidywania doktora Pawła Grzesiowskiego – eksperta Naczelnej Rady Lekarskiej ds. walki z Covid-19.
Sytuacja pandemiczna w Polsce jest coraz gorsza, a rząd zdaje się w ogóle nie reagować na rekordowe liczby nowych przypadków zakażenia koronawirusem (Super Express).
