Spacer zimowy

 Zatrzymałam zimę:

PIC01434

Sama nie wiem, dlaczego? Nie przepadam za zimą, z utęsknieniem zawsze czekam na maj. Nie lubię chodzić ze zmarzniętym, czerwonym nosem. Jednak spacer po ośnieżonym parku dostarczył mi tak wiele energii i emocji, że musiałam to gdzieś „wykrzyczeć”. Przy pomocy farb, pędzli, gąbek i własnych palców maczanych w farbie  powstało to (zdjęcie powyżej) wiekopomne dzieło na ścianie w pokoju. Mazanie po ścianach – to domena małych dzieci? Nieprawda!  Ja nigdy z tego nie wyrosłam.

Lodowym blaskiem gwiazd promienie
Skrzą się nad pola śnieżno-białe
I rozlewają w krąg milczenie
Melancholijne, oniemiałe. /Antoni Lange/

 

Anna- nauczycielka języka polskiego tak pisze o moich zdjęciach:

        Antoni Lange był poetą młodopolskim i w takim duchu są Twoje zdjęcia. Epoka Młodej Polski jest bardzo charakterystyczna, ta melancholia, pustka, brak nadziei, nirwana.

Wiersz Langego jest melancholijny, wyraża dekadencki smutek, wszak zima to martwota, śmierć, pustka, statyczność i… cisza. To właśnie ujęłaś w swych fotografiach wyrażających młodopolską dekadencję, a jednocześnie tak zwaną „sztukę dla sztuki”- wyrazić jak najtrafniej, najpiękniej. Poeci bawili się słowem, budową wiersza – Ty obrazem, odpowiednim kadrem.

Suplement. 26 lutego 2009.

Spacer zimowy_polecane

 

Blog polecany w kategorii FOTOBLOGI.

70 uwag do wpisu “Spacer zimowy

  1. Za moim oknem podobny pejzaż . Jest biało , bielsko. Cicho przyjemnie . Az zal ,że nie wypada z pobliskiej górki na saneczkach zjeżdzć

    • Jagoda,z tego „artyzmu” to spać mi się chce, bo pół dnia, cały wieczór i prawie całą noc, zainspirowana zimą, malowałam ją na ścianie za kominem.

  2. No, alEllo, jaka miła niespodzianka, piękne zdjęcia wynalazłaś. nie powiem, że lubię zimę ale na dobrych zdjęciach wygladaona fantastycznie.

    • Trochę jesteśmy niesprawiedliwi mówiąc,że zima zła….trzeba zobaczyć jej piękno, tak jak to robi Ella. Czerwone nosy i zmarznięte policzki też mają urok zwłaszcza gdy można wrócić do ciepłego kominka…Dawniej, w mieście,śnieg był biały tylko przez parę godzin….zaraz szarzał posupany pyłem z kominów. Tera utrzymuje biel długo…to też powód do radości !!!

      • Bet, na moim osiedlu dymi się z kominów, bo ogrzewanie jest indywidualne. Ale jakoś nie widać, jak widać na zdjęciach, brudu na śniegu. Oba miejsca – na tych zdjęciach w notce, jak i na tych z dzisiejszego spaceru – w albumie picasa, znajdują się właśnie na moim osiedlu. Zarówno wczorajszy, jak i dzisiejszy spacer był cudowny, a śnieg tak biały, że niebo się w nim odbijało. Dzisiaj nawet dzieci na saneczkach widziałam.

    • Mario Dora, zaledwie tych kilka mi się udało. Mam kiepski aparat i biały pejzaż w połączeniu ze słońcem powoduje, że zdjęcia wychodzą spalone. Grunt to na coś zgonić winę – najlepiej na aparat 😉 :)))

  3. Taki prosty, a jaki piękny ten pejzaż na ścianie:) Kora drzew szczególnie mi się podoba. Ja też jestem istotą ciepłolubną, ale zima potrafi być przepiękna. Pozdrawiam:)

  4. Witaj Elutku, ślicznie to namalowałaś! U mnie tez zima, ale wczoraj było znacznie milej, bo nie było wiatru.Dzis bylo b.mało słońca, ale wiatru aż nadto. Aktywnośc zimowa ograniczyłam do porannego spaceru ze psem, któremu na koniec łapki zmarzły i musiałam go troche ponieść, co mi jakos nie wpłynęło korzystnie na korzonki. A w południe, gdy już słońce wpadało do pokoju, zwierzę kazało się wsadzic na fotel dostawiony do drzwi balkonowych i wygrzewal sie na słonku, przerywając te czynnośc obszczekiwaniem tych , co jego podwórkiem chodzili. Istny Pawlak z filmu „Sami swoi”!Miłego, 🙂

  5. Dziękuję ślicznie…Piękna zima mam taką samą ::))) A Chełm troszkę znam .::)) wychowałam się we WłodawiePowinnaś znać to małe miasteczko::)) A w Okunince często spędzałam nad jeziorem Białym wolny czas.Bardzo ciekawy blog,cieplutko tu u Ciebie ::)) Pozdrawiam serdecznie Danka -Frezja00

    • Frezjo, Ziomalko droga – witaj :)Nad Białym Jeziorem spędzałam wszystkie wakacje przez co najmniej 20 lat. Teraz mniej mi się podoba, bo „za gęsto” nad jeziorem się zrobiło.

  6. Ach jak miło mi się zrobiło na sercu. Przecież znam tam każdy kamyk i te spacery nad Bugiem ..a jeszcze rzeka Włodawka mam tam siostrę mieszka blisko Bugu z bloku z 4 piętra wszystko widać i nawet za Bugiem Bardzo cieszę się z Twojego blogu zabieram Cię do siebie w kontakty ::)) jeżeli pozwolisz::)) A na jeziorze B. jest super woda nie byłam tam 4 lata .Ale może w tym roku uda mi się podjechać //Bo z Torunia to jest kawał drogi do morza mi jest bliziutko więc zawsze tam gonimy Pozdrawiam

  7. Ach jak miło mi się zrobiło na sercu. Przecież znam tam każdy kamyk i te spacery nad Bugiem ..a jeszcze rzeka Włodawka mam tam siostrę mieszka blisko Bugu z bloku z 4 piętra wszystko widać i nawet za Bugiem Bardzo cieszę się z Twojego blogu zabieram Cię do siebie w kontakty ::)) jeżeli pozwolisz::)) A na jeziorze B. jest super woda nie byłam tam 4 lata .Ale może w tym roku uda mi się podjechać //Bo z Torunia to jest kawał drogi do morza mi jest bliziutko więc zawsze tam gonimy Pozdrawiam

  8. Elżbieto!Tak szybko wpisu nie dam, chociaż mam i temat i fotki. Juz dwa razy płaciłem za zwiększenie pojemności mojego bloga jak tez i skasowałem kilka poprzednich wpisów. Poza tym jak pisałem pisze najczęściej raz na trzy tygodnie:) Taka mam formułę. Zima juz mi się kompletnie znudziła. jest piękna owszem na fotografiach i obrazach Fałata:) A w pracy to zamiast pracować to odśnieżamy. Dzisiaj patrze przez okno a tu znowu świeży śnieg.Pozdrawiam Yeti z Warszawy:)

  9. Mój mąż urodził się w Chełmie, a ja byłam tam 2 razy, ale zimą, niestety nie widziałam Chełma. Byłam na tzw. górce i w podziemiach. Śliczne miasto. Ale mamy tam bardzo daleko, bo mieszkamy po drugiej stronie Polski (700 km drogi).Śliczne zdjęcia.Pozdrawiam.

    • Perlowapani, to szczęście mieć za męża Chełmianina, bo to bardzo dobrzy ludzie;) :)))Te zdjęcia w notce są właśnie z ‚Górki’.

  10. zachód mam zawsze na wprost okna przy komputerze;-) i jak mi się podoba to od razu cykam …….wiem , że się nie powtórzy;-)……………………..pozdrówka

  11. Nie tylko umiesz ładnie pisać, ale i „pstrykać” też. Ładne zimowe zdjęcia, do których można jeszcze chętniej wrócić, kiedy zimy będzie nam brak. Tegoroczna jednak trochę już nam się uprzykrzyła.

    • Heny, jakże się cieszę, że zajrzałeś. Brak mi Twojego pisania. Pozdrawiam serdecznie. A zima ? TAK! Niech już idzie precz, chociaż bywa tak piękna.

  12. Pięknie ,a ta żółta ławka wygląda jak nie z tej bajki. Przerabiałem moją zimę na mojej wsi w ten weekend. Pozdrowienia

  13. Jest tak jak Ci napisałem. Tak, że wpis to dam za dwa tygodnie. Też nie chciałem kasowac wpisów, ale to zrobiłem. 99% osób czyta tylko ostatnie wpisy..Pozdrawiam Vojtek

  14. Zima ma wiele uroku na zdjęciach, czy rysunkach, ale w zderzeniu z dniem codziennym i drogą do pracy stwarza wiele komplikacji. Jak najbardziej – spacer po parku dodaje energii, którą zgubiliśmy w krzątaninie dnia codziennego. jednak mam tej zimy juz dosyć i protestuję przed jej nadmiarem. Podobno w niedzielę ma być juz +9 stopni na plusie. Oby. Tymczasem pozdrawiam gorąco w chłodny zimowy wieczór. ;-))

  15. Widze,ze Chelm zasypany sniegiem to pewnie w Hrubieszowie tez go nie brakuje hehehe. Fajne zdjecia…masz kochana talent. Caluski Ella

    • Frezjo, byłam, chlebek podziwiałam. Nie mogłam jednak skomentować. Nie publikują się komentarze :((( Na tamtym portalu ciągle są z tym kłopoty. Już wielokrotnie myślałam o tym, aby przenieść blog „Afryka moja” na Onet. Nie da się jednak zrobić tego jednym kliknięciem, a nie chce mi się przenosić notkę po notce i zdjęcie po zdjęciu. Przez jakiś czas same znikały wpisy z księgi gości. Było mi przykro, gdy znajomi gniewali się na mnie, bo myśleli, że to ja usuwam.

    • A propos wtyczek, zapytam może tutaj. Ostatnio, gdy wchodzę na niektóre blogi, to mam komunikat, żeby pobrać jakieś wtyczki. O co to chodzi? Przedtem nie miałam takiego komunikatu.

  16. Witaj Grycello! Masz rację z tym kręgosłupem. On się po prostu nie dostosował do naszego stylu życia i ma gdzieś siedzenie przed komputerem i zakładanie nogi na nogę. Pędzę z komin. Pa!

  17. Nie widzę strumyczka,ale za to piękna górka do zjazdów saneczkowych 🙂 Rany, jak ja dawno na sankach nie byłam… nawet sanek nie mam….

  18. Witaj . Rozczyn to znaczy :pół szkl. mąki ..3 dek drożdży i trochę letniej wody zamieszać i zostawić to w lodówce na kilka dni …4..3… i potem dodać to do ciasta chlebowego .Potem zawsze zostawić trzeba z ciasta 5 łyżek tego rozczynu czyli ciasta do następnego chlebka ::)) i tyle ….Pozdrawiam chlebek jest naprawdę pyszny i warto samemu upiec i zdrowy .Bierz się słoneczko do pieczenia :::))) pa

  19. Droga Gryzello!Protest na nic się tu nie zda.Myśl mnie dręczy tylko jedna:By oczyścić autostradę.Pewnie jakoś dam „se” radę.Koty są mi bardzo wdzięczne,że nie muszą w śniegu brodzići miast skakać po wertepach,mogą po kociemu chodzić. Pozdrawiam serdecznie!

  20. Jak pamiętam ze studiów, to Antoni Lange był poetą młodopolskim i w takim duchu sa Twoje zdjęcia. (Mam nadzieję, że się nie mylę co do poety, ale nie mam czasu tego sprawdzić, bo mam zaległości).Serdecznie pozdrawiam.

    • Anno, tak młodopolskim poetą był, dobrze pamiętasz. Jesteś pierwszą osobą, która zauważyła, że zdjęcia są właśnie w duchu młodopolskim. Miło mi, że Ktoś do dostrzegł.

      • Epoka Młodej Polski jest bardzo charakterystyczna, ta melancholia, pustka, brak nadziei, nirwana. Po cichu Ci się przyznam, że byłam zwolniona z egzaminu z Młodej Polski, bo miałam zaliczenie na piątkę.Serdecznie pozdrawiam.

        • Anno, taką właśnie „Młodą Polskę” poczułam i zobaczyłam, kiedy tego dnia weszłam do parku. Jeszcze raz dziękuję, że zauważyłaś ją na zdjęciach, bo takie było ich przesłanie.

          • Wiersz Langego jest melancholijny, wyraża dekadencki smutek, wszak zima to martwota, śmierć, pustka, statyczność i…cisza. To właśnie ujęłaś w swych fotografiach wyrażających młodopolską dekadencję, a jednocześnie tak zwaną „sztukę dla sztuki”- wyrazić jak najtrafniej, najpiękniej. Poeci bawili się słowem, budową wiersza- Ty obrazem, odpowiednim kadrem.Serdecznie pozdrawiam.

          • Dziękuję Anno za recenzję zdjęć. Pozwolę sobie skopiować do notki – tak trafnie wyraziłaś słowami „młodopolskie przesłanie” fotografii.

  21. Pingback: Czy to zima, czy to wiosna? Dla dobroci piękny czas! | alE blogowanie

Dodaj komentarz